Wystawa Zofii Gołębiowskiej-Tabaszewskiej.
Wernisaż: Galeria Niebieska, ul. Krakowska 4, 7 maja (sobota) godz. 16:00
Wystawa czynna do dnia 2 czerwca 2022 r.
ZOFIA GOŁĘBIOWSKA-TABASZEWSKA
Ul. Fischera 18 32-720 Nowy Wiśnicz
e-mail zofiagt48@wp.pl Tel. 512 477 837
Urodzona w Bielsku Białej. Absolwentka tamtejszego Liceum Pedagogicznego, ukończyła polonistykę w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Opolu.
Od 1973 do 2005 roku pracowała w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Nowym Wiśniczu jako nauczyciel polonista. Od 1992 obok pracy pedagogicznej zajmuje się działalnością plastyczną.
W latach 2003, 2004, 2005, 2009, 2012, 2015, 2016, 2017 brała udział w Międzynarodowych Warsztatach Artystycznych w Myślenicach.
W listopadzie 2005 roku została przyjęta w poczet artystów plastyków zrzeszonych w Związku Artystów Plastyków “Sztuka Użytkowa” w Toruniu.
Miała dotąd ponad 90 wystaw indywidualnych m. in. w: Tarnowie, Krakowie, Bochni, Myślenicach, Suchej Beskidzkiej, Bielsku Białej, Andrychowie, Warszawie, Nowym Wiśniczu. Brzesku, Trzebini, Dąbrowie Górniczej, Dębnie, Koszycach, Wolbromiu, Limanowej, Chełmie, Będzinie.
Medal EXITUS ACTA PROBAT otrzymany od Burmistrza Nowego Wiśnicza w 2011 r.
Nagroda Starosty Powiatu Tarnowskiego na VII Międzynarodowym Biennale Twórczości Artystycznej Nauczycieli Tranów 2012
Od grudnia 2006 roku do grudnia 2013 prowadziła grupę teatralną w ZK w Tarnowie-Mościcach. Przygotowane spektakle dla dzieci oraz dorosłych wystawiane były na terenie woj. małopolskiego.
Za tę działalność w 2009 roku została nagrodzona Brązową Odznaką za Zasługi w Pracy Penitencjarnej przez Ministra Sprawiedliwości.
Tematem moich prac są głównie ANIOŁY. Nie są one eteryczne, czy zwiewne – a wręcz odwrotnie. Są dotykalne, noszą w sobie spory ciężar codzienności z jakiej powstały. Każdy anioł ma swoją opowieść, spory ładunek emocji, przypomina o tym co ważne. Są bliskie człowiekowi i jego niedoskonałości. Trudno byłoby im się unieść w górę, choć jak na anioły przystało, każdy z nich ma skrzydła, tkwią mocno na ziemi uczestnicząc w naszych codziennych sprawach. Przypominają o upływającym czasie podpowiadają klucze do ludzkich serc, mają piecze nad ptakami czy w końcu ludźmi. W pewnym stopniu nawiązuję do archetypu anioła stróża.
Powstają te anioły z tego co straciło już swoją pierwotną przydatność, ale właśnie dzięki nim nie odeszło w zapomnienie. Noszą więc moje anioły ciężar wspomnień drzemiący w starych koronkach, starych okiennych ramach, guzikach itp. Jest to bardzo osobisty świat nasycony osobistą nutą poezji, ciepła. Często też można zauważyć inspirację poezją moich ulubionych poetów.